Dlaczego rozmawiam z dziećmi na trudne tematy?

Dlaczego rozmawiam z dziećmi na trudne tematy?

Oskar i pani Róża Erica – Emmanuela Schmitta jest książką ważną, aczkolwiek podejmującą trudny temat śmierci dziecka.

W tym roku z tą lekturą zmierzyły się  moje szóstaki. Ustalając listę lektur, byłam przekonana, że to dobry wybór w obu klasach i kolejny raz wyszłam z lekcji o Oskarze zbudowana świadomością i ciekawością moich uczennic i uczniów.

Postawy MK:

  1. rozwiązujesz problemy
  2. rozpoznajesz swoje i innych osób emocje
  3. potrafisz oceniać analizować, tworzyć hipotezy, oceniać
  4. odróżniasz fakty od opinii

Rutyny MK:

  1. 12 pytań
  2. 5xdlaczego
  3. Teza, argument, pytanie
  4. Różne punkty widzenia
  5. Widzę, myślę, zastanawiam się
  6. Double Bubble

 

Pracowaliśmy ze wspomnianą książką Oskar i pani Róża oraz z krótkometrażową animacją „Windup” (https://youtu.be/efGqe1j3RNk).

Cykl lekcji rozpoczęliśmy od rutyny 12 pytań. Klasy szóste podzielone na grupy stworzyły każda po 12 pytań, które następnie ułożyliśmy w kategorie. Kilka pytań w każdej klasie od razu odrzuciliśmy. Kolejne były odrzucane po lekcjach z książką. Część została, bo przecież nie na każde pytanie odnajdziemy odpowiedź.

Na wspomnianej pierwszej lekcji szóstaki podzieliły się również swoimi pierwszymi wrażeniami po lekturze oraz uporządkowały świat przedstawiony, tj. opowiedziały o bohaterach, czasie, miejscu oraz wydarzeniach. Miały również możliwość uporządkowania wiadomości o przynależności omawianego tekstu do rodzaju literackiego.

Na koniec uczennice i uczniowie zastanowili się, czy ta książka jest dla wszystkich. Pojawiły się różne stanowiska w ciekawy sposób argumentowane.

Podczas kolejnego spotkania przyjrzeliśmy się relacji Oskara i rodziców.

Punktem wyjścia był fragment, w którym Oskar przypadkiem dowiaduje się, że jego operacja się nie udała. Uczennice i uczniowie wykorzystując rutynę Różne punkty widzenia, zastanowili się i zapisali myśli oraz emocje, jakie mogły towarzyszyć Oskarowi, rodzicom, pani Róży oraz doktorowi we wspomnianej sytuacji.

Następnie skoncentrowaliśmy się na rodzicach i próbie zrozumienia, dlaczego nie chcieli powiedzieć swojemu synowi, że umiera.

Pomogła moim uczniom i uczennicom rutyna 5xdlaczego.

Dlaczego rodzice nie chcą powiedzieć Oskarowi, że umiera?

Ponieważ nie wiedzą, jak Oskar to przyjmie.

Ponieważ rozmowa o śmierci dziecka jest trudna.

Bo ludzie nie potrafią zaakceptować śmierci dziecka.

Ponieważ dziecko ma całe życie przed sobą.

Ponieważ naturalne jest, że człowiek żyje długo.

 

Dzięki rutynie oraz chwili zastanowienia uczennice i uczniowie mogli spróbować zrozumieć punkt widzenia rodziców i odnaleźli przyczynę ich początkowego zagubienia.

 

Na kolejnym spotkaniu porozmawialiśmy również o roli pani Róży w życiu Oskara. Zastanawialiśmy się, co dała chłopcu zabawa w 12 dni. Jaki miała sens w obliczu śmierci? Co dało Oskarowi pisanie listów do boga?

 

Następnie obejrzeliśmy krótkometrażową animację „Windup”. Za pomocą rutyny Widzę… szóstaki oddzieliły fakty od opinii. Po prezentacji kilku wykonanych zadań porozmawialiśmy o filmie oraz refleksjach uczennic i uczniów.

Na koniec za pomocą rutyny Doubble Bubble porównaliśmy tatę dziewczynki z animacji oraz rodziców Oskara. Szóstaki z dociekliwością i uważnością pochyliły się nad wspomnianymi postaciami. Padały różne ciekawe spostrzeżenia, np. zarówno tata z animacji jak i rodzice Oskara kochają swoje dzieci, ale różnicą jest to, że tata dziewczynki spędza przy niej każdy dzień i noc, a rodzice Oskara początkowo rzadko bywali w szpitalu.

 

Na koniec naszych spotkań z książką Schmitta zapytałam uczniów, czy dobrze, że omówiliśmy w tym roku tę książkę. Jednogłośnie szóstaki stwierdziły, że była to jedna z lepszych lektur, dzięki której dowiedziały się, że można cieszyć się każdym dniem nawet w trudnych sytuacjach. Ta książka uświadomiła im też, że przyjaźń z innymi i relacje z rodzicami są bardzo ważne.

 

I właśnie dlatego lubię rozmawiać z moimi uczennicami i uczniami na trudne tematy. A książki poruszające je pozwalają nam zrozumieć emocje innych oraz zakwestionować często powtarzane prawdy.

Nie bójmy się bać rozmawiać o trudnych sytuacjach z dziećmi, ale pokonujmy ten lęk. Z takich spotkań jak opisane wyżej wychodzę z głową pełną refleksji i nowych spojrzeń na świat podarowanych przez uczniów i uczennice.

 

Kasia Bębenek