Lubię siebie, ponieważ… – o pokonywaniu kompleksów

Lubię siebie, ponieważ… – o pokonywaniu kompleksów

             Każda lekcja jest okazją do tego, by  wprowadzać wiedzę nie tylko o przedmiocie, ale przede wszystkim o tym, jak kształtować postawy myślenia krytycznego, takie jak m.in.: kwestionowanie oczywistości, umiejętność przetwarzania informacji, zdolność analizowania, oceniania, odróżniania faktów od opinii, rozwiązywanie problemów czy rozpoznawanie emocji (potrzeb) swoich i innych osób. Lekcja języka polskiego daje możliwość sięgania po teksty, by snuć refleksje nie tylko o bohaterze, ale by umieć też odnieść poznaną wiedzę do siebie i budować samoświadomość. Jak to zrobić, by pomóc uczniom w podróży, która pomoże im odkryć, co w nich cenne, niepowtarzalne, co sprawi, że polubią siebie?

           

„Zapiszcie swoje imię i do pierwszej litery dopiszcie słowo, które (w pozytywnym znaczeniu) nazwie to, czym się wyróżniacie” – takie polecenie usłyszeli uczniowie na początku lekcji o kompleksach. Inspiracją stał się tekst z podręcznika dla klasy szóstej „NOWE Słowa na start!”, Wyd. Nowa Era. Zadanie było nie tylko świetnym ćwiczeniem na zaktywizowanie uczniów (każdy chciał podać cechę), ale przede wszystkim dał dzieciom możliwość skupienia uwagi na tym, co w nich dobre, wartościowe. Pojawiły się słowa: inteligentna/y, zaradna/y, opiekuńcza/y, ambitna/y, dumna/y, zabawna/y, jedyna/y, dzielna/dzielny.

W kolejnym etapie zajęć tekst Henninga Mankella „Pies, który biegł ku gwieździe” stał się pretekstem, by poruszyć problem kompleksów, najpierw głównego bohatera, by potem przejść do rozważań o własnych „słabościach”. Zastosowanie rutyny myślenia krytycznego Widzę – Myślę – Zastanawiam się miało zachęcić uczniów do zatrzymania się, do uważnej obserwacji historii bohatera, do rozważań o nim, a później o sobie. Dzięki tej rutynie uczniowie z uważnością WIDZIELI fakty przedstawione w historii Joela, MYŚLELI o tym, jak zinterpretować poznane informacje i wyrazić o nich własną opinię, ZASTANAWIALI SIĘ, jak wejść głębiej w problematykę utworu.

Rozważania uczniów skierowane były nie tylko na refleksje o tym, jak bohater postrzegał siebie, ale też na słowa, których użycie zmienia wypowiedź od neutralnej informacji (o sobie, o innych) po nacechowaną emocjonalnie dzięki użyciu zdrobnień lub zgrubień. Ćwiczenia językowe stały się okazją do powtórzenia wiadomości i przećwiczenia umiejętności tworzenia słów bez oceny, emocji lub takich, które bardzo emocjonalnie opisują kogoś lub coś.

W kolejnym etapie zajęć wróciliśmy do zadania, w którym młodzi ludzie mieli spojrzeć na siebie i biorąc pod uwagę kartę z rysunkowymi symbolami powiedzieć o sobie coś, dzięki czemu czują się pewnie, co jest ich wartością. Po wylosowaniu karty, np. z aparatem fotograficznym  uczennica powiedziała: „Lubię siebie, ponieważ jestem spostrzegawcza”; karta z samolotem z papieru zainspirowała do słów: „Lubię siebie, ponieważ potrafię być kreatywny”. Popłynęły piękne opowieści o tym, co uczniowie w sobie lubią, jakie mają umiejętności, pasje. Budowali samoświadomość w oparciu o mocne strony.

„Jak mówić do nastolatków, żeby nas słuchały…” to kolejny tekst w cyklu lekcji o kształtowaniu postaw charakteryzujących krytycznego myśliciela. Po przeczytaniu historii uczniowie analizowali świat przedstawiony. Ich odpowiedzi, dzięki znanej rutynie Myślę – Widzę – Zastanawiam się – były przemyślanymi spostrzeżeniami i zawierały refleksje, w których dzieci odnosiły się do rozmowy matki i córki.

WIDZĘ dziewczynkę, która nie jest zadowolona ze swojego wyglądu, ma kompleksy.

WIDZĘ zmartwioną matkę.

MYŚLĘ, że to dobrze, że dziewczyna ma matkę, która ją rozumie, wspiera.

ZASTANAWIAM SIĘ, czy dziewczyna w końcu zaakceptuje siebie?

ZASTANAWIAM SIĘ, dlaczego babcia dziewczynki tak krytykowała jej mamę, gdy ta była nastolatką?

ZASTANAWIAM SIĘ, czy nie lepiej zapomnieć o tym, co przykre i żyć przyszłością?

„Nie szata zdobi człowieka, lecz człowiek szatę” to słowa, którymi zaprosiłam uczniów do dyskusji o wartościach. W pięknie snutych rozważaniach jeden z uczniów powiedział, że to nie ubiór jest ozdobą i tym, co ważne, ale uczucia, emocje, za pomocą których na co dzień komunikujemy się z innymi.

Lekcja zakończyła się wylosowaniem przeze mnie – dla dzieci karty i dokończeniem zdania, które pojawiło się w temacie zajęć. Karta dla uczniów przedstawiała prezent. Powiedziałam więc: „Lubię Was, ponieważ każdego dnia, podczas każdej lekcji prezentem jest rozmowa z Wami i obserwowanie, jak pięknie angażujecie się w rozważania na ważne tematy”.

Moi uczniowie – krytyczni myśliciele podczas zajęć o kompleksach dostali możliwość nie tylko analizowania historii o bohaterach literackich, ale przede wszystkim zostali zaproszeni do rozmowy o tym, co można zrobić, by skupić się na dostrzeganiu i wzmacnianiu tego, co w człowieku wartościowe. Myślenie krytyczne umożliwiło – dzięki rutynom -kształtować ważne postawy i budować wiedzę o sobie.

Autor: Justyna Wołoszyk-Brzezinska